Ile kosztuje polerowanie, usuwanie głębokich rys na lakierze auta?

Trafił do mnie kilkuletni Mercedes Pana Jerzego po akcie wandalizmu na osiedlu — ktoś przejechał kluczem/śrubokrętem przez cały bok auta (przedni błotnik, dwoje drzwi, tylny błotnik) i delikatnie zahaczył rant maski oraz tylną lampę. Rysa była zbyt głęboka na bezpieczne spolerowanie, dlatego zaproponowaliśmy precyzyjne wypełnienie lakierem + wykończenie polerowaniem.

Pan Jerzy chciał uniknąć lakierowania (auto w oryginalnym lakierze szkoda lakierować cały bok auta tylko z powodu rys) i zredukować koszt — lakiernik wycenił cały bok z cieniowaniem na minimum ~5000–6000 zł.

Dlaczego nie sama polerka?

Przy tak głębokim, długim zarysowaniu agresywna korekta mogłaby przebić klar lub zostawić nierówności. Nasz cel: zachować oryginalną powłokę lakierniczą, zniwelować rysę – żeby nie była widoczna lub mało zauważalna i zminimalizować koszta.

Proponowane rozwiązanie

  • Wypełnienie rysy lakierem (dobór koloru do odcienia Mercedesa).
  • Delikatne zrównanie rysy papierem ściernym i polerowanie wokół całej naprawianej strefy, by cały bok auta wyglądał jak najlepiej.
  • Nabłyszczanie lakieru (delikatne odświeżenie na całym aucie).
  • Wosk ceramiczny (~6 miesięcy) — połysk, blask, hydrofobowość i łatwiejsze mycie.
  • PPF na przednie lampy — ochrona przed matowieniem/obiciami i uszkodzeniami mechanicznymi

Efekt: z 2–3 metrów rysa przestała być widoczna, lakier zyskał głęboki połysk, a auto wygląda jak bez skazy. Pan Jerzy był bardzo zadowolony — zrobiliśmy wspólne, pamiątkowe zdjęcie i otrzymaliśmy świetną opinię. Co najważniejsze: zawiózł córkę do ślubu czystym, błyszczącym Mercedesem z oryginalnym lakierem.

Koszty — transparentnie

  • Lakierowanie całego boku + cieniowanie: ~5000–6000 zł (wycena zewnętrzna).
  • Nasza naprawa punktowa (wypełnienie + polerowanie):
    • 300–500 zł / element (przedni błotnik, drzwi x2, tylny błotnik)
    • Razem: 1200–2000 zł w zależności od głębokości i długości rysy
  • Faktycznie zapłacone przez Pana Jerzego: 1600 zł
  • Dodatkowo: nabłyszczanie + wosk ceramiczny (ok. 6 mies.)
  • Dodatkowo: PPF na przednie lampy (wycena zależna od modelu)

Wniosek: oszczędność kilku tysięcy złotych vs lakierowanie, oryginał lakieru zachowany, a efekt wizualny — „jak nowy” z typowej odległości z której widzimy auto na co dzień lub widzą je znajomi – na parkingu, pod domem, czy jak w przypadku Pana Jerzego na ślubie 🙂


Jak przebiegały prace?

  • Mycie i oczyszczenie lakieru (lotna rdza, smoła, glinka).
  • Inspekcja grubości lakieru i wyznaczenie stref naprawy.
  • Precyzyjne wypełnianie rysy lakierem (dobór koloru, aplikacja warstwowa).
  • Wyrównanie i polerowanie wykończeniowe (spójność wizualna).
  • Nabłyszczanie całości (świeży, równy połysk).
  • Wosk ceramiczny (~6 miesięcy ochrony, łatwiejsze mycie).
  • PPF na lampy (odporność na uszkodzenia mechaniczne i UV).

Efekt

  • Połysk i głębia koloru, auto wygląda świeżo i czysto
  • Rysa optycznie zniknęła — z 2–3 m nie przyciąga wzroku.
  • Hydrofobowość: wolniej się brudzi, często wystarczy opłukanie samą wodą za 5 zł na myjni bezdotykowej.
  • Oryginalny lakier wciąż na aucie — ważne przy odsprzedaży i dla purystów.

Dla kogo jest ta metoda?

  • Dla aut z pojedynczą, długą i grubą rysą po akcie wandalizmu/ocierce.
  • Dla właścicieli, którzy chcą zachować oryginalny lakier i uniknąć lakierowania.
  • Gdy pełne lakierowanie jest niepotrzebne lub nieopłacalne.

Najczęściej zadawane pytania (FAQ)

Z odległości 2–3 metrów — praktycznie tak. Z bardzo bliska, pod ostrym światłem i kątem, wprawne oko zobaczy ślad po wypełnieniu.

Tak.
Zachowujemy opcję lakierowania w przyszłości, jeśli zajdzie taka potrzeba.

 Około 6 miesięcy, przy prawidłowej pielęgnacji (pH-neutralne środki, bez szczotek).

Chroni przed zmatowieniem, piaskowaniem, mikrourazami i UV. To szybka, niewidoczna osłona i realna inwestycja – oszczędność.

Masz podobny problem z rysą na boku auta?

Napisz do nas — doradzimy, czy wystarczy wypełnienie + polerowanie, czy lepiej iść w lakierowanie. Zawsze pokazujemy koszt i ryzyko wprost, a oryginał lakieru chronimy w pierwszej kolejności.